Administrator
Fabuła Gry o Tron PBF
Gra toczy się w świecie znanym z książek Georga Martina "Pieśń Lodu i Ognia". Na wstępie dostępne jest tylko Westeros, czyli Siedem Królestw. Jeszcze przed opisaniem fabuły chciałbym zaznaczyć, że dzieje się ona w alternatywnym świecie. Co to oznacza ? Znaczy to mniej więcej tyle, że ogólnie jest pewien zarys historyczny i rodowy uniwersum, jednak nie jest to historia ta sama co w książce. Głównie są naniesione wszystkie rody i podległe im ziemie znane już fanom. Wszystkie jednak postacie historyczne tutaj nie istnieją. Jak wspomniałem jest to to samo uniwersum, ale alternatywny świat. Głównie jest to powodem większej swobody tworzenia własnej historii, nie opartej na własnych odczuciach i wiedzy po zapoznaniu się z książką. A teraz kilka ważnych rzeczy, które się dzieją.
Po wylądowaniu Aegona Targaryena i zdobyciu Żelaznego Tronu nastał pokój. Smoki odleciały za morze. Wkrótce po tym wydarzeniu północ zamkneła swoje granice. Tak samo jak Żelazne Wyspy. Oba państwa stworzyły królestwo wysp i północy. Kierować miała nim rada stworzona głównie przez pana na Winterfell i lorda Pyke. Pomimo wielu sporów udało się w końcu dojść do kompromisu, stanowiąc własne prawo. Podobne zresztą jak prawo królewskie. Wyniszczone wojnami południe nie miało sił, żeby stanąć do walki przeciwko północy. Nie musieli. Wkrótce granice zostały otwarte, podzielając Westeros na dwa królestwa. Północy, rządzone przez lorda Pyke i Winterfell, i południa rządzone przez Targaryenów. Władza w obu państwach pozwoliła na sprawne poprawienie sytuacji panującej w Westeros.
Działał też żywy dialog pomiędzy dwoma królestwami, pozwalający na dobre relacje pomiędzy obiema frakcjami. Wszystko toczyło się swoim dobrym życiem, aż w końcu musiała nadejść zima.
Mur stanowił dobrą ochronę przed niebezpieczeństwem znajdującym się na dalekiej północy za nim. Słyszało się plotki jakoby wielka armia miała zagrozić południu. Wtedy też sławę zyskała Nocna Straż. Broniąc całego Westeros poświęciła bardzo wiele podczas bitwy pod murem. Armia dzikich uderzyła bowiem. A było ich setki tysięcy. Wszyscy jednak rozpierzchli się po okolicznych lasach i już nie wrócili. Wielu lordów zaczęło nadsyłać swoich ludzi, a także więźniów. Przez wiele lat po zimie, nie było już żadnego zagrożenia dla Nocnej Straży. Z kilku tysięcy ludzi, zostało jedynie kilkaset. I to oni mieli stawić czoła nadchodzącej zimie.
Jest rok 230 po lądowaniu Aegona. Na żelaznym tronie południa siedzi Darion Targaryen. W całym Westeros panuje pokój i spokój. Czy na długo on się utrzyma ?
Offline